- 3-4 poliki wołowe
- 1 cebula
- 3-4 łyżki mąki pszennej
- 2 ząbki czosnku
- 1 ziarenko ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
- łyżka smalcu lub oleju
- sól, pieprz do smaku
Poliki namoczyć w zimnej wodzie, pozbywając się w ten sposób nadmiaru krwi. Mięso oczyścić z błonek.
Na patelni rozgrzać łyżkę smalcu. Poliki obtoczyć w mące, obsmażyć z obu stron. Dodać pokrojoną w piórka cebulę, smażyć, aż cebula nabierze szklistego koloru.
Mięso i cebulę przełożyć do rondla. Na patelnię na której smażyło się mięso wlać pół szklanki gorącej wody, opłukać patelnię tą wodą (zbierając cały smak). Przelać zawartość patelni do rondla z polikami.
Do rondla dodać czosnek, listki laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz. Dolać gorącej wody, tyle, żeby mięso było lekko przykryte.
Gotować na bardzo wolnym ogniu (pod przykryciem) około 2 godzin. poliki powinny być bardzo miękkie - takie, że można je kroić łyżką.
Poliki wyjąć na talerz.
Płaską łyżkę mąki pszennej dokładnie wymieszać z kilkoma łyżkami zimnej wody, wlać do gotującego się sosu, cały czas mieszając intensywnie trzepaczką.
Zagotować.
Poliki pokroić ostrym nożem na mniejsze porcje, włożyć ponownie do sosu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz