- około 1 kg jabłek (dowolnych)
- sok z jednej cytryny
- około 60 dag cukru
- 3 listki świeżej mięty
Jabłka bardzo dokładnie umyć, pokroić na ćwiartki lub ósemki. Pokrojone jabłka zalać zimną wodą, tak tylko, aby je przykryła. Dodać sok wyciśnięty z jednej cytryny. Gotować pod przykryciem na bardzo wolnym ogniu około godziny. Ugotowane jabłka odstawić pod przykryciem na kilka godzin (najlepiej na noc). Po tym czasie wyłożyć je na sito wyścielone rzadką, czystą, bawełnianą ściereczką. Na jabłkach położyć talerzyk obciążony na przykład słoikiem z wodą. Powstały sok przelać do czystego garnka i sprawdzić jego ilość (u mnie było dwa i pół litra). Sok gotować (bez przykrycia) na wolnym ogniu, do otrzymania około póltora litra wywaru. Dodać cukier, gotować mieszając aby cukier się rozpuścił. Syrop gotować jeszcze pare minut, aż zacznie robić się gęstszy. Połowę przygotowanego syropu przelać do wyparzonych słoików, zamknąć słoiczki, odstawić do góry dnem. Do pozostałego syropu wrzucić 3 duże listki świeżej mięty, zamieszać. Miętę potrzymać około minuty w garnku z gorącym syropem, a następnie ją wyjąć. Syrop jabłkowo - miętowy przelać do słoiczków, zakręcić, odstawić do góry dnem do wystudzenia.
- Jabłek nie obieramy, ani nie wycinamy z nich gniazd nasiennych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz